Trzecie zajęcia: hafciarka

Trzecie zajęcia: hafciarka

W sobotę zrobiliśmy bardzo skomplikowany projekt z użyciem internetowego generatora AI. Samo tworzenie grafiki za pomocą sztucznej inteligencji było ciekawe i zabawne, średnio proste, ponieważ nie generowało dokładnie tego co miałeś na myśli (trzeba pisać krótkie ale konkretne polecenia). Jednak gdy przyszło do pracy na tym co stworzyło AI, już w programie Inkscape, okazało się to trudniejsze od stworzenia własnej grafiki od podstaw.

Oczywiście praca na już wstępnie "gotowym" projekcie, wydaje się zaoszczędzać na czasie, jednak nie wiemy ile krzywych i warstw jest nałożonych i poplątanych numeracją, które mają sens lub go jednak nie posiadają. Po 2h pracy w Inkscape, po poznaniu wielu nowych funkcji i jako takim wejściu w przerabianie projektu, program zaczął mi się wyhaczać. Walczyłam z tym realnie ZA DŁUGO.
Usunęłam projekt AI i na szybko zrobiłam bardzo prymitywne logo, tu Pac-man.

Korzystanie z funkcji, które oferuje AI na pewno bywa pomocne, dla inspiracji czy ćwiczeń, ale nie polegałabym na tym w najbliższej przyszłości. Dla mnie, jest to jeszcze zbyt niedokładne narzędzie.

Zaczęliśmy przygotowania do przekształcenia projektu na elementy czytane jako ściegi, przez program do haftu. Uczyliśmy się obsługi hafciarki (budowa podobna do maszyny do szycia, bez zaskoczenia, ale miło zobaczyć w obsłudze coś znajomego).

O to parę projektów, nad którymi dzisiaj pracowałam:

Kolaż zdjęć: Pokemon = pierwsze polecenie w ai, niebieska panda to problematyczny projekt dla programu Inkscape, potem już praca z Pac-manem.

Skończyłam też dioramę, po wydrukowaniu jeden z elementów odpadł (zrobiłam za małe złącza jak na skalę, w której to było drukowane), jutro zrobię update z poprawki.

Projekt własny: diorama, A.J.
Projekt do poprawki: napis na górze zamienić na grawer liniowy, poprawić podstawę ogniska.

Pod koniec, poznaliśmy też siatkę i tworzenie wg niej widoku izometrycznego.

Projekt własny: ćwiczenie z siatką izometryczną.

Notatkowo:
Strona z ai: recraft.ai .
https://inkstitch.org/docs/install-windows/ - dodatkowa funkcja, którą trzeba zainstalować osobno, po zainstalowaniu programu. Dzięki temu mieliśmy szansę przenieść krzywe na ściegi do haftującego programu, naszej maszyny.

Czarny kolor (albo inny dominujący kontur obiektów) ma być zmieniony na satyne i tak samo zewnętrzna czerwona linia, ta która obramowuje i nieco nachodzi na projekt.
Osobno trzeba mieć tło i obramowanie (jak mam koło to jest to tricky, bo chce się po prostu dać koło z innym wypełnieniem i innym obramowaniem, ale muszą to być osobne obiekty).

Usuwamy wszystko co  nie jest naszym projektem,
Document properties -> resize to content (ustawiam żeby kartka dopasowała się do mojego projektu)
nie kopiujemy projektu do nowego okna bo znikną nam ustawienia do stitches
HYDROFOLIA to coś co dajemy na materiał przed haftem, ona fajnie rozpuszcza się w wodzie, a zabezpiecza materiał.
otwórz kalkulator, wpisz sobie 
ilość stitches 2829 w przypadku PacMana/ 600 to pręskość (maksymalna prędkość to by było 1000 ale to jest przy ogromnych maszynach ze złota i drogich jak złoto nici) = 4minuty.

Przyda się snapowanie (to ta kłódka, zaznaczamy w niej enabled i akceptujemy wszystkie podopcje), otwieramy nowy design i siatkę File - document properties ustaw mm i przechodzimy w zakładkę Grids, chcemy axonometryczną siatkę klikamy new.

Zapisujemy projekt w rozszerzeniu .dts, do haftu.


24.08.2024
Aleksandra Janicka